niedziela, 27 grudnia 2015

Ona



Widziałem skórę węża
Cała jej szyja była połączona z nią
Niczym mutualizm, on daje kreskę pod "piękno"
A ona pokazuje mu świat z najlepszego widoku
Jaki można sobie wymarzyć – widoku kreski pod pięknem
A może to był wąż? Nie wiem...


Widziałem krew pod jej wargami
Która chciała wyjść na zewnątrz, mówiąc
"Oto ja, przelana za wszystkich, niegdyś
Teraz znowu się przelewam, by zmienić
Biel, czerń i ukrytą burę w siebie
By były czerwienią, czerwienią i czerwienią...
By były mną", lecz została w środku
By być wewnątrz piękna


Widziałem śnieg na jej włosach
Biel działała na oczy
Nie tylko moje, ale jej również
Niczym widok szpilki tuż przy sercu


Widziałem w nich głębię
Niezmierzoną, a zarazem pustą
w każdym calu swojej zamkniętej pełni
Tak piękną. Tak szczerą. Tak martwą.


Widziałem zmienność
Kontrast jej włosów i brwi ujawnił
Że jest zmienna, że jest udawana
Że nie jest sobą, a zarazem nie jest kimś
Jest nikim... Jak to, co odbija lustro...

30 komentarzy

  1. Ok... piszesz jeszcze bardziej powikłane wiersze niż ja ;)
    Najpierw myślałam, ze chodzi o jakiegoś mitycznego stwora. Potem o Maryję. A potem skapowałam się, że to wymyślona przez Ciebie postać, która patrzy w lustro.
    Nie pytam się, czy dobrze zinterpretowałam, bo już wiem co odpowiesz >_>
    Świetny wiersz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie :) A sam wiersz napisałem na jednym forum, gdzie był temat "ćwiczymy opisy". Cóż, wybrałem taką formę.

      Usuń
    2. Aaaaaa...
      A jakie to forum? :3

      Usuń
    3. http://www.szeptywciemnosci.pl

      Usuń
    4. Ależ proszę Katarzyno :)

      Usuń
    5. Nie
      mów
      do
      mnie
      "Katarzyno"
      bo wydrapię Ci oczy -_-

      Usuń
    6. Wiem, że tego nie zrobisz. Wiem również, że tego nienawidzisz.

      Usuń
    7. Jak to mówią....
      Zgwałcę Ci dom i podpalę Ci matkę -_-
      (Serio to napisałam? ;-;)

      Usuń
    8. Mów do niej Kachna. Ona to kocha xD

      Usuń
    9. haha xD wolę formę Katarzyno :D

      Usuń
    10. Chibi-Lociu-chan..... Wolisz śmierć powolną, czy szybką i BARDZO bolesną?
      MalKavar, Katarzynę już zdzierżę.
      Ale jeśli ktoś do mnie powie "Kachno"... poleje się krew.....

      Usuń
    11. Kachna, cicho, koniec spamu bo jeszcze się skapną, że depresji nie mam xD

      Usuń
    12. *ucina głowę*
      Locia, zobacz Cb zrobiłaś!
      Przez Ciebie, Ty cwelu, go uśmierciłam! ;-;

      Usuń
    13. Za późno. Przeczytaj najstarszy post na blogu ;)

      Usuń
    14. -_-
      Drugi raz Cię uśmierciłam! >.<"

      Usuń
    15. Już dawno umarłem. Już mnie nie zabijesz

      Usuń
  2. Czy ta kobieta jest wampirem? Wampirem, który widzi swoje odbicie w lustrze? Nie będę pytała o interpretację, wiem co odpowiesz. To jest bardziej poplątane niż opowiadania... Trochę mi głupio, że mogłam odnaleźć w tym coś głębokiego, a zobaczyłam w nim jedynie odbicie wampira w lustrze xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w wampiry nie wierzę :D Ale takiej interpretacji się nie spodziewałem :)

      Usuń
    2. Lubię zaskakiwać xD Wierzyć to i ja nie wierzę, ale to nie zmienia faktu, że są epickie ♥

      Usuń
    3. Fakt. Była nawet z nimi w roli głównej gra, chociaż po wampirach spodziewałem się czegoś straszniejszego. Bardziej w temacie "Silent Hill", nic ci nie wyskakuje, a i tak o północy w razie czego trzęsiesz portkami xD

      Usuń
  3. Momentami widzę tu wizję zbawiciela, Chrystusa. Bo ta krew przelana za wszystkich i biel bardzo mi się z tym kojarzą.
    A momentami widzę tam miłość, która jest szkodą. Kiedy jedna osoba jest dwulicowa i trzeba jej się bliżej przyjrzeć, aby ujrzeć jej wnętrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takiej interpretacji nie brałem pod uwagę, choć przyznam, że jest dosyć powierzchowna.

      Usuń
  4. Masz WIELKI talent! Nie wiem kurde, jak ty to piszesz ;-;
    Jeżeli mogę, to chciałabym się ciebie jak interpretujesz ten... wiersz? xd (jak dla mnie to wiersz, jeżeli dla ciebie nie, to trudno, powiedzmy, że to wiersz, a jak nie to cii)- bardzo zrozumiałe...
    Ja sama nie do końca jestem pewna, jak to odbieram. Kocham takie romantyczne wiersze i gdy zobaczyłam tytuł twojego, od razu pomyślałam, że walnąłeś opis dziewczyny taki romatick, a tu wyczówam nutkę mroku.
    Wydaje mi się, że chodzi tu o zagubioną dziewczynę. Popełniła trochę błędów, nie jest pewna kim jest. Może popada w lekką depresję, może dlatego porównuje się do odbicia lustrzanego, choć sama pewnie jest wspaniała... Okej, chyba tak to rozumiem ... xd
    swiatlociemnosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autor nie interpretuje swoich wierszy. One są ukazaniem tego, co siedzi w jego głowie.

      Usuń
    2. Hmm... chyba nie do końca się z tym zgadzam. Niektórzy autorzy jak najbardziej interpretują swoje wiersze

      Usuń
    3. Dla mnie sytuacja, gdy autor "interpretuje" swój utwór nie powinna być interpretacją, lecz wyjaśnienie tego, co on myślał.

      Usuń
  5. Masz już drugą komentatorkę Kasię. I tak na przyszłość: także nienawidzę, gdy mówią do mnie Katarzyno. Pewnie właśnie się pogrążyłam...

    Mam zbyt bujną wyobraźnię, by długo patrzeć w lustro. Udowodnione, że jak długo spogląda się w swoje odbicie, można mieć omamy, halucynacje i różne inne takie.

    Mam banalne skojarzenia. Nieszczęśliwa miłość. Ale gdybym pomyślała, przeczytała wiersz jeszcze raz, zapewne wymyśliłabym coś mniej szablonowego.

    OdpowiedzUsuń
  6. wiersz można interpretować na kilka sposobów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to mawiała moja nauczycielka języka polskiego - każda interpretacja jest dobra, a co miał na myśli autor - często on sam nie wie :)

      Usuń

Skomentuj, jeśli chcesz coś napisać. To nie gryzie

© Halucynowaa | WS | X X X